Przejdź do głównej zawartości

KASTRACJA TAK, CZY... TAK!

KASTRACJA TAK, CZY... TAK!



Zacznijmy może od zasadniczej różnicy.

Sterylizacja - ogólnie rozumiane pojęcie uniemożliwienia rozmnażania (podwiązanie narządów rodnych bez usuwania ich, farmakologia)

Kastracja - usunięcie narządów rozrodczych 

Czyli krótko mówiąc używając obu pojęć mówimy poprawnie. 

Teraz trochę o kastracji 

Plusy kastracji samców:             Minusy kastracji samców: 
- piesek nie będzie szalał           - narkoza
  jeśli wyczuje cieczkę
- w 98% przestanie uciekać 
  na spacerach/ z posesji
- zmniejsza się ryzyko 
  raka jąder, prostaty

Plusy kastracji suk:                  Minusy kastracji suk: 
- brak niechcianej ciąży            - narkoza
- wykluczenie ropomacicza
- zmniejszenie ryzyka 
  nowotworu listwy
  mlecznej
- koniec z cieczką
- koniec z lowelasami 
  czatującymi na waszą sucz
- zapobiega urojonej ciąży
- zapobiega pojawieniu się
  na jajnikach cyst


Chyba zdążyliście zauważyć, że plusów sterylizacji jest nieporównywalnie więcej niż minusów ;) 

Muszę jednak zaznaczyć, że ten minus to taki 50/50, bo w dzisiejszych czasach można się zdecydować na narkozę wziewną. 
Narkoza wziewna różni się tym, że jest podawana drogami oddechowymi w postaci gazu. Krótko mówiąc nie kumuluje się w organizmie. 

FAKTY I MITY

MIT: Moja suka nie będzie już taka wesoła, nie będzie chciała się bawić.

Wiecie co? Mój pies jest najlepszym dowodem na to, że to gówno prawda ;) Jak miała coś nie tak pod kopułą, dalej ma ;) Także nie musicie się obawiać :) Jej charakter się nie zmieni :))

FAKT: Średnio 12h przed zabiegiem zwierzę nie powinno jeść. 

Jest to bardzo ważne, ponieważ większość zwierząt na leki anestetyczne reaguje wymiotami. Nie zawsze przed operacją, często w trakcie - może dojść do zachłyśnięcia. 

MIT: Suka powinna przynajmniej raz zajść w ciążę. 

Co za bzdura! Nie ma ŻADNYCH medycznych wskazań, aby suka rodziła szczeniaki. Nie prawdą jest to, że ciąża zapobiega ropomaciczu! 

MIT: Ropomacicze występuje tylko u starych suk

Kolejna bzdura! I znowu moja sucz jest tu dowodem. Miała 1,5 roku kiedy podczas sterylki zostało wykryte wczesne ropomacicze. 

MIT: Zostanie wielka blizna na całe życie

Uwierzcie mi, że jeżeli zabieg jest dobrze przeprowadzony nie doszukacie się blizny :)

MIT: Zwierzę po sterylizacji przytyje

Nieeee, uwierzcie mi to też nie prawda. Jeżeli Twój pies dostaje odpowiednie dla niego porcje karmy to nie grozi mu to :) Znowu przykład moja sucz, jak była chudzielcem tak nadal figura modelki ;D 

MIT: Chcę żeby mój pies posmakował przyjemności z seksu. 

Hm no cóż, może Cię zdziwię, ale.... jest naukowo udowodnione, że pies nie odczuwa przyjemności z seksu ;)

MIT: Sterylizacja/kastracja skraca życie

No cóż.. jest wręcz odwrotnie

MIT: Nie powinno się operować suki starszej niż 4 lata

No nie wiem. Wolałabym zrobić sterylkę nawet w wieku 8 lat niż później biec w środku nocy żeby ratowali mi sukę z 4kg ropomaciczem ;> 


No cóż przejdźmy do finansów ;)
Ile kosztuje sterylizacja/kastracja?
Pamiętamy, że każdy gabinet ma swoje ceny, a cena dobierana jest w zależności od wagi zwierzęcia, ja mogę wam podać tylko ceny "mniej więcej"

Duża suka: około 400-500zł
Średnia suka: około 350zł
Mała suka: około 250zł

Duży samiec: około 250zł
Średni i mały: około 200zł 

Twoja wymówka "nie stać mnie na to" na nic się nie zda, bo co roku sterylizacje w wyznaczonych gabinetach są dofinansowywane :) Wystarczy się zainteresować, poszperać ;)

Kochani nie znacie dnia ani godziny, każdy dosłownie każdy pies może uciec, a niewysterylizowana suka w cieczce to 80% szans na to, że wróci ciężarna. Sterylizacja aborcyjna to nic przyjemnego, ani podjęcie decyzji przez was, ani wykonanie zabiegu ;) 
Schroniska pękają w szwach, miliony szczeniąt szukają domów, wiele z nich spędza w schroniskach pół, a nawet całe życie. 

K.D.






Komentarze

Popularne posty z tego bloga

DLACZEGO WSZĘDZIE JEST MÓJ PIES?

Dlaczego wszędzie jest mój pies? Wszystko zaczęło się właśnie od niej! Kiedy to małe stworzenie przekroczyło progi naszego domu, zapchlone, przestraszone, zarobaczone tak, że ojeju.. Wtedy właśnie zrozumiałam, że nie jestem superbohaterem, ale jestem człowiekiem, który niewiele może zrobić, ale MOŻE zrobić!  Do dziś patrzę na nią i zastanawiam się jakie byłyby jej losy gdyby nie trafiła do nas. Żeby było jasne! Nie uważam się za jakiegoś super hiper właściciela wariata, ale uważam, że moim zwierzętom niczego nie brakuje. Nie brakuje im właśnie tego, czego brakuje wielu, czyli domu, miłości i pełnej miski. Niedługo później znalazłam pracę w gminnej tzw. przechowalni, dzięki czemu rozrosła się internetowa strona!  Poczułam, że mogę wiele więcej niż jeszcze rok temu. Poznałam wspaniałych i.. mniej wspaniałych ludzi :)  Stworzyłam bloga tak na prawdę po to aby nic się nie gubiło, facebook jest zarezerwowany dla moich bezdomniaczków, instagram jest sposobem

WYPRAWKA

Podejrzewam, że każdy podchodzący na poważnie do tematu "nowy zwierzak w domu" zastanawiał się "co dla niego potrzebuję?".  Nasza Zuza ma już rok i 9 miesięcy, więc mogę na spokojnie przedstawić listę rzeczy, które moim zdaniem będzie potrzebował nowy psiak :) Podkreślam, że w liście wpisuję rzeczy, które moim zdaniem są przydatne, ktoś może się nie zgodzić, że kocyk jest potrzebny, a moim zdaniem fajnie jak jest ;) 1. Miski Dziś na rynku jest wiele misek, tak na prawdę można dostać oczopląsu ;)  My zaczynaliśmy od plastikowych misek, podwójnych jak dla kota ze wzgledu na to, że Zuzia była na prawdę malutkim szczeniakiem ;) Później nadal stawialiśmy na plastik, ale miski osobne ze względu na wprowadzenie stałej pory karmienia. Jak wszyscy wiemy pies musi mieć stały dostęp do wody :) Ale bardzo szybko nauczyła się je zjadać ;P  Dziś używamy metalowych misek na stelażu.  Dla mnie to duża wygoda, po pierwsze można wrzucić do zmywarki bez stra